środa, 24 grudnia 2014

Rozdział 30 : Kolacja u Matejewów

//Dimitry//
Od spotkania z Anastasią minęło już parę dni. Pamiętam, że wstępnie byliśmy umówieni na nazajutrz, czyli na przedwczoraj, ale potem dostałem SMS-a od Any, że coś jej wypadło i poprosiła, żebyśmy przełożyli nasze spotkanie. Zgodziłem się, choć niechętnie. Nie mogłem się doczekać momentu, w którym znów ją zobaczę i w którym poznam jej rodzinę. Wciąż nie mogę uwierzyć, że po tylu latach zdołała mnie odnaleźć, że się nie poddała... Naprawdę wiele to dla mnie znaczy.
W końcu nadszedł ten dzień, w którym miałem się z nią znów spotkać. Około wpół do ósmej wieczorem wsiadłem do auta i pojechałem na poszukiwania Gardine Road 43. Chwilę zajęło mi odnalezienie tego adresu, trochę długą chwilę - tak kluczyłem, takie ósemki wywijałem, skręcając między jedną a drugą uliczką, że mili panowie oglądający nagrania z monitoringu miejskiego chyba poumierali ze śmiechu - ale w końcu dotarłem na miejsce. Zaparkowałem na podjeździe przed garażem dwupiętrowego domu pokrytego kremowymi panelami i z brązowym dachem. Na parapetach za oknami widziałem dużo wielobarwnych kwiatów, przysłoniętych trochę przez firanki. Wysiadłem z samochodu, po czym zamknąłem go kluczykami i ruszyłem kamienną ścieżką do drzwi frontowych. Po drodze zobaczyłem kawałek przydomowego ogródka. Cała Ana. Od zawsze kochała rośliny. Pamiętam jak Andrej z naszą siostrą Tatianą zawsze żartowali z niej, że chyba minęła się z powołaniem. Anastasia pracowała jako pomoc kuchenna, a według nich powinna robić jako pałacowy ogrodnik. W sumie coś w tym było. Zawsze miała rękę do kwiatów i innych roślin. Wszedłem po trzech schodkach na drewnianą werandę i zapukałem do drzwi. Czekałem chwilę, mrużąc oczy przed światłem, płynącym z wiszącej przy futrynie lampy; był już listopad, szybko się ściemniało, ale to nie znaczy, że trzeba oślepiać gości taką żarówą. Chociaż to może ja mam zbyt wrażliwe oczy. Ech, no cóż. Następnym razem zainwestuję w ciemne okulary. Będę wyglądał jak gość z Matrixa, ale to szczegół.
Nagle usłyszałem dźwięk przekręcanego z drugiej strony zamka.

niedziela, 21 grudnia 2014

FILMIK PROMUJĄCY TDH

https://www.youtube.com/watch?v=8xs2MYaMEsw&list=UURl6xf8zoHACEhxH15JuH3A

Łapcie nowy zwiastun na TDH :3 W mojej opinii jest duzo lepszy od poprzedniego, no ale wy oceńcie ;) Bo mam nadzieję, że będziecie tak łaskawi i poświęcicie 2 minuty ze swojego życia na obejrzenie go ;)

Zrobiła go Natalia G ze zwiastunowni, której mam button, dziękuję Natalia <3