piątek, 29 maja 2015

Ważne !!!

WAŻNE!
Hej, pewnie większość z was wie, że oprócz Meridiane Falori mam też drugie konto - Sarikah Rossmary (dawniej Nimfadora Rosengard). Otóż chcę wam oznajmić, że to już nie jest moje konto - oddałam je przyjaciółce, bo nie mogłyśmy założyć jej nowego, a ja z tego i tak nie korzystałam. Tak więc jestem już tylko Meridiane ;)

sobota, 23 maja 2015

Rozdzial 35 :Strach

Tonęłam w oceanie ciemności - ciemności, która ogarnęła mój umysł, duszę i ciało. Nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Moje uszy nie słyszały żadnych dźwięków, zamknięte oczy z ołowiowymi powiekami niczego nie widziały, skóra niczym marmurowa płyta pozostawała niewrażliwa na jakikolwiek dotyk. Miałam wrażenie, że właśnie tak wygląda koniec. Ten krótki moment, w którym znajdujesz się na pograniczu życia i śmierci. Moment, w którym chcesz się wydostać, ale nie wiesz, którą stronę iść. Nie wiesz, która jest życiem, a która śmiercią. Lecz ja nie umierałam - tylko tyle wiedziałam. Pomimo Znaku Śmierci, którym naznaczył mnie Verisset, wciąż żyłam. Do czasu.
Kiedy tak dryfowałam na krze z własnej gasnącej świadomości, poczułam nagle w ustach okrutnie gorzki smak zimnej niczym lód cieczy... Początkowo nie wiedziałam, co to jest. Zamiast tego poczułam tylko, jak wracają mi siły. Niemrawo, w dalszym ciągu odrętwiała, przełknęłam. A potem znowu i znowu. To było jak porażenie piorunem - tak wielka energia wypełniła moje żyły.
Otworzyłam oczy.